Poczekaj!
Dziękuję za zaufanie! Podejmujesz dobrą decyzję - już wkrótce poznasz przyczyny i mity na temat agresywnego zachowania psów. Dzięki temu zrozumiesz, jakie emocje się za tym kryją i popatrzysz na to z zupełnie innej perspektywy oraz lepiej zrozumiesz swojego psa. A skoro zainteresował Cię temat agresji u psów, to mam dla Ciebie niespodziankę, która bardzo Ci się spodoba.
Zapoznaj się z darmowym materiałem poniżej, właśnie teraz, ponieważ tę stronę, zobaczysz tylko raz.
Na końcu, dla najbardziej zaangażowanych osób, przygotowałam niespodziankę. Dlatego koniecznie czytaj to do końca.
Powiedz mi proszę, jak byś się poczuł gdyby, problem agresji doprowadził do tego, że to Twój pies stanie się sprawcą lub ofiarą tragedii?
Domyślam się, że nie za przyjemnie.
Czy masz już dosyć strachu i stresu związanego z ciągłymi napadami agresji Twojego psa? Czy jesteś wykończony tym, że Twój pies ciska się i napina bez ostrzeżenia?
Jeśli próbowałeś już wszystkiego, a Twój pies nadal jest agresywny, to mam dobrą wiadomość - już za moment opowiem Ci o strategii, której zastosowanie pozwala wyeliminować problem agresji u psów.
Gorzko przekonuje się o tym każdy opiekun psa agresywnego. Problem agresji z reguły narasta, a Ty możesz nawet nie zauważyć, gdy Twój ukochany pies stanie się niebezpieczeństwem dla siebie i otoczenia.
Powiedz mi proszę - czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek wyobrażać sobie jak by to było cudownie, gdyby Twój pies był spokojniejszy? Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się na tym jak by to było, gdyby tak nie bał się otaczającego go świata? Jakby to było gdyby zniknął codzienny stres związany z napadami i wybuchami jego agresji?
Czy nie marzysz o pięknej relacji ze swoim psem? O tym, aby mieć u swego boku zrelaksowanego i szczęśliwego psiego przyjaciela, a nie tykającą bombę, która nigdy nie wiadomo kiedy się odpali?
Wiem, że na pewno Ci zależy na Twoim pupilu. Przyznaj, pewnie nie raz zdarzało Ci się podejmować próby, aby pomóc jemu i sobie z tym problemem. Na pewno już wiele czytasz o agresji i zdarzyło Ci się podejmować próby poradzenia sobie z nią w jakiś sposób. Może masz już jakieś kursy albo ebooki, webinary i znasz wiele filmów z YouTube na temat szkolenia psa?
A jednak nic do tej pory Ci nie pomogło na tyle aby rozwiązać ten problem…
Przyznaj, czy nie jest przypadkiem tak, że Twój wymarzony pupil i przyjaciel wciąż jest źródłem wielu Twoich stresów?
To wszystko możesz od teraz zostawić za sobą i w końcu pozwolić sobie na odetchnięcie z ulgą.
Obiecuję pokazać Ci mój sprawdzony, autorski system jak uspokoić swojego psa niezależnie od tego czy jest obecnie agresywny w stosunku do innych psów, ludzi, a także innych obiektów. Nie tylko w komfortowych warunkach, ale także tych najtrudniejszych sytuacjach. Nie ważne czy to na ogródku, czy też na spacerach lub spotkaniach z innymi psami. Nawet jeśli jest to tzw. ciężki przypadek.
Jestem behawiorystką specjalizującą się w problemie psiej agresji, trenerką i mistrzynią Polski w sportowym posłuszeństwie psów, czyli obedience. Jeszcze 18 lat temu byłam dokładnie w takiej samej sytuacji jak Ty teraz. Miałam ogromny problem z agresją u mojego pierwszego, wymarzonego psa. Czytałam i testowałam różne sposoby, ale nic nie działało, bo był to wyjątkowo ciężki przypadek.
Barry - bo tak się nazywał - zachowywał się agresywnie nie tylko w stosunku do ludzi i innych psów, ale w stosunku do nas, domowników i jego opiekunów.
Mało kto doświadczył jak to jest, gdy czujesz zagrożenie przed swoim własnym psem. Niestety żadne metody nie działały na jego zachowanie. Jednak postanowiłam nie dawać za wygraną. Zbyt bardzo kochałam Barrego. Dlatego postanowiłam, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby mu pomóc.
Chciałam pomóc mu się uspokoić, aby w końcu stał się szczęśliwym psem. Takim, o jakim zawsze marzyłam. Rozpoczęłam od założenia dziennika, w którym zapisywałam wszystkie okoliczności, w których Barry wybuchał gniewem. Dzięki temu dostrzegłam zupełnie inny pogląd sytuacji, w jakiej znajduje się mój pies, a dzięki temu w końcu mogłam mu pomóc.
Tak jak wspomniałam, wszystko zaczęło się od mojego dziennika i obserwacji psa. Właśnie dzięki niemu mogłam analizować sytuacje, w których Barry wybuchał, z perspektywy czasu. Chciałam odkryć jaki jest schemat? Co tak naprawdę powoduje agresywne zachowanie mojego psa?
Na pierwszy rzut oka jego zachowanie nie miało kompletnie sensu. Dlaczego rzucał się z wściekłością na rękę, która go karmiła? Czemu atakował mojego brata? Przecież nic mu nie robił. Ba! Mój brat, tak jak i ja, kochał Barrego. Tym bardziej cała ta sytuacja była dla nas niezrozumiała, zagadkowa, przykra i frustrująca…
Po dłuższym czasie obserwacji jego wybuchów, zauważyłam powtarzające się schematy w jego zachowaniu. Były to bardzo drobne szczegóły takie jak jego postawa ciała, napięcie, drobne gesty, które po dłuższej obserwacji zaczęły nabierać dla mnie coraz większego sensu. W pewnym momencie uzmysłowiłam sobie, że Barry nie bez powodu zachowuje się w określony sposób. Jakby przesyłał mi komunikaty, nie poprzez język, ale poprzez swoje ciało.
Z czasem te nic nieznaczące gesty i symbole zaczęły układać się w spójne komunikaty, jakby rodzaj psiego języka. Poznanie tych niezwykłych komunikatów mojego psa, otworzyło przede mną prostą drogę do tego, aby pomóc mu z jego problemem. A dzięki temu pomóc mojej całej rodzinie, która do tej pory była narażona na niebezpieczeństwo ze strony Barrego.
Zanim powiem Ci czym ono było, musisz zrozumieć ważną rzecz na temat agresji u psów.
Agresja cechuje się pewną regułą - ma tendencję do narastania. Z wielu powodów pies bez odpowiedniej pracy z nim nad problemem agresji najczęściej będzie wzmacniał swoje agresywne komunikaty. Wiąże się to z tzw. drabiną agresji. Jeśli środowisko i bodziec, na który narażony jest pies nie ulegnie zmianie lub pies nie przejdzie procesu związanego z oswojeniem go z tym bodźcem, to najprawdopodobniej jego agresja w stosunku do tej sytuacji, zachowania, osoby lub zwierzęcia, będzie nabierała na sile. Można jednak wykorzystać ten proces na swoją korzyść. Do tego właśnie potrzebujemy wyłapania i zrozumienia komunikatów naszego psa. Delikatnych, niezauważalnych dla osoby, która nie wie na co zwrócić uwagę. To właśnie daje nam ogromną przewagę w pracy z agresją. Możemy dzięki temu nauczyć się odpowiednio reagować na wczesne sygnały naszego psa, a dzięki temu nie musi on komunikować się agresywnie.
Tak samo okazało się w przypadku Barrego. Zauważyłam, że rzeczywiście Barry miał spore problemy, o których wcześniej nam komunikował. Jednak nikt z nas nas go nie rozumiał. Dlatego nauczył się używać agresji, aby wyrażać swój niepokój i swoje obawy. W tym momencie zobaczyłam w nim ofiarę tej całej sytuacji, braku zrozumienia jego problemu i od tego zaczęła się prawdziwa i szybka zmiana w życiu Barrego i mojej rodziny.
Wiesz co, gdy 18 lat temu wydarzyła się cała ta historia z moim psem Barrym, wielkim problemem był całkowity brak dostępu do materiałów na temat pracy z psem agresywnym.
Obecnie mamy całe multum trenerów i różnych teorii oraz metod w internecie.
Jednak do tej pory to nie rozwiązało Twojego problemu. To oczywiście nie jest Twoja wina. Jak pewnie sam już widzisz, każdy teraz mówi coś innego, a zwykły opiekun nie będąc specjalistą, nie wie jak się w tym wszystkim połapać. Ci wszyscy “specjaliści” mają tendencję do popadania ze skrajności w skrajność. Jedni uważają, że pies nie powinien w żadnym stopniu być narażony, na żaden procent negatywnych emocji, a jego życie powinno składać się jedynie z nagród i pochwał. Nie mówią o granicach i zasadach, ani jak je respektować od psa. Inni z kolei zapatrzeni są w “ cudowne” działanie, czasem wręcz patologicznie awersyjnych metod.
Co prawda dla opiekuna, który nie jest specjalistą w dziedzinie szkolenia, efekty takich technik mogą wydać się całkiem kuszące.
W końcu: Działa? Działa!
Na filmiku treser pokazuje jak pies się szarpał, a potem w cudowny sposób jest spokojny. W takiej sytuacji łatwo jest, by w głowie opiekuna, który jest na skraju nerwów ze względu na napady agresji swojego psa, pojawiła się logiczna myśl, że być może to ostatnia deska ratunku.
Nie zrozum mnie źle. Większość ludzi myśli, że pozytywne szkolenie psa, to takie gdzie pies nie zna granic i może sobie robić co tylko chce. My możemy tylko próbować odciągnąć go smaczkami albo zabawką, gdy on ciska się agresywnie do innego psa.
Ktoś myślący w ten sposób całkowicie nie rozumie tematu.
Zobacz, psy tak jak i my ludzie potrzebują pewnych zasad. Jak Ty przejedziesz na czerwonym świetle musisz się liczyć z tym, że dostaniesz mandat. Ta wiedza o tym, że są konsekwencje za przejście na czerwonym świetle pozwala nam funkcjonować jako społeczeństwu. Inaczej więcej osób łamałoby przepisy. To na pewno jest pewna forma awersji w naszym życiu, na jaką wszyscy się godzimy.
Jednak jak byś się czuł, gdyby nikt nigdy Ci nie wytłumaczył co oznacza sygnalizacja świetlna - tzn. co oznacza światło zielone, pomarańczowe i czerwone. Albo, co gorsza, zawsze by pozwalał Ci przechodzić przez ulicę niezależnie od koloru światła, a tu nagle, ni stąd ni zowąd za przejście na złym świetle policjant złapałby Cię i dał Ci, nie tylko mandat ale dodatkowo spoliczkowałby Cię za karę? A Ty nic nie mógłbyś z tym zrobić… Jak byś się wtedy poczuł?
Duża szansa, że za którymś razem zapamiętasz okoliczności spoliczkowania i być może w ten sposób nauczyłbyś się zasad. Tylko czy chcesz tak zachowywać się w stosunku do swojego psa? Przecież nie po to zabrałaś/eś go pod swój dach.
Dodatkowo żaden z treserów psów stosujących metody awersyjne, nie chwali się przypadkami, gdzie coś poszło “nie tak” dopóki nie wypłynie to na światło dzienne. A takie metody niosą ze sobą spore ryzyko. Pomijając etyczny aspekt, to zastosowanie ich bardzo często nie przynosi pożądanych rezultatów.
Czy zastanawiałeś się co się stanie jeśli podczas korzystania z tego typu “sposobów”, np. ktoś niechcący zrobi krzywdę Twojemu psu?
Uwierz mi, to skrajne przypadki, ale się zdarzają.
Albo co na przykład jeśli po zastosowaniu takiej nieudanej awersji pies stanie się kompletnie nieobliczalny, a agresja się wzmoże?
Nawet najbardziej znana gwiazda i tak zwany “ekspert telewizyjny” Cesar Milan, używa technik dominacji i są one promowane w telewizji. To przez to ludzie myślą, że tak właśnie wygląda praca z agresywnym psem. To przez to opiekunowie tacy jak Ty mają mętlik w głowie i nie wiedzą jak pomóc swojemu psu. A sam zobacz co dzieje się z psem po chwili od użycia techniki dominacyjnej.
Przeanalizujemy sobie tą sytuację krok po kroku.
Najpierw pies nie atakował, jadł swój posiłek. To człowiek prowokuje, podchodząc do miski z agresywną postawą do psa. Następnie sięga ręką do miski. Mimo jasnych sygnałów od psa, świadczących o wysokim stresie i prób komunikacji człowiek chce zabrać mu jego jedzenie.. Pies wybucha i próbuje odstraszyć intruza. Natychmiast dostaje za to dotkliwy cios wymierzony pięścią w szyje psa. Pies po uderzeniu szybko ustępuje człowiekowi. Ten jednak mu nie odpuszcza i znowu zbliża się do niego grożąc mu swoją postawą. Pies zaczyna następnie znowu odstraszać niebezpieczeństwo od siebie poprzez kłapanie i szczekanie, to jednak nic nie daje. Pies wie, że jest w sytuacji bez wyjścia. Jego opresor nic nie robi sobie z jego sygnałów. Pies mimo, że cały kipi od emocji strachu i złości czuje się bezsilny w tej sytuacji. Dlatego początkowo próbuje tłumić swoje emocje. Z pozoru wyglądało to tak jakby nagle technika dominacyjna odniosła skutek. Trener jest zadowolony z siebie ponieważ myśli, że właśnie poskromił agresywnego psa. To jednak całkowity brak zrozumienia emocji jakie stoją za agresywnym zachowaniem psa. Mimo pozornego uspokojenia się psa po zdominowaniu go, pies wcale nie jest spokojny. Zamienił się właśnie w tykającą bombę, która może wybuchnąć w najmniej oczekiwanym momencie. Niestety wbrew pozorom to, że pies daje nam sygnały takie jak warczenie i szczekanie to nigdy nie jest tak zła sprawa jak to, że może po prostu od razu przejść do gryzienia i ataku…
O tym na własnej skórze przekonuje się promowana w amerykańskiej telewizji gwiazda Cezar Milan udowadniając nam jak bardzo niebezpieczne są to techniki, nawet w przypadku tak znanego trenera. Pies nagle wybucha i dotkliwie gryzie Cesara w rękę w momencie gdy ten myślał, że udało mu się poradzić z agresywnym zachowaniem. Leje się krew apies otrzymuje silne kopnięcia nogą w brzuch, po których decyduje się zwolnić szczęki…
Właśnie tak to działa...
Pies, którego emocje zostaną stłamszone, może stać się prawdziwym kłębkiem nerwów. Przestaje wtedy wysyłać komunikaty ostrzegawcze. Emocje, które się w nim kotłują mogą doprowadzić do tego co właśnie przed chwilą zobaczyłeś. Niekontrolowanego wybuchu agresji bez żadnego ostrzeżenia ze strony psa.
Skoro takie techniki mają obecnie największy rozgłos na całym świecie, to wiesz już sam dlaczego opiekunowie psów, kompletnie nie wiedzą co zrobić aby pomóc sobie i psu z tym problemem.
Jestem ostatnią osobą, która będzie oceniać innych. Sama popełniłam 1000 błędów w szkoleniu moich psów. Sama próbowałam krzyku i siły w stosunku do Barrego. W tamtych czasach trenerzy przekonani byli o słuszności teorii dominacji. On jednak był jednym z tych przypadków, gdzie problem tylko się zaostrzył. Dlatego proponuję Ci bezpieczniejsze, w 100% etyczne i mniej ryzykowne, a zarazem bardziej skuteczne rozwiązanie, o którym już za chwilę Ci opowiem.
Obecnie wiele osób mówi już o tym, że są alternatywy. Jednak mało kto pokazuje na przykładach jakie to alternatywy. Mało kto publicznie chwali się swoimi efektami pracy z psami agresywnymi. Przez to często opiekunom wydaje się, że trenerzy stosujący pozytywne metody szkoleniowe trenują jedynie border collie do zawodów, pocieszne małe yorki i ewentualnie mogą nauczyć sztuczek Twojego psa. Dlatego niektórzy myślą sobie, że do dużego agresywnego psa, to jednak trzeba podejść inaczej niż pozytywnym treningiem..
Nic bardziej mylnego!
To prawda, wielu trenerów nie podejmuje się pracy z psami agresywnymi i bardzo trudno jest znaleźć dobrego specjalistę, który da nam etyczne i skuteczne narzędzia do pracy z tym problemem. Jednak praca z agresją nie musi polegać na walce z psem.
Składa się z wielu elementów ale najważniejsze jest te 6:
Właśnie w ten sposób
To nie jest magiczna pigułka, która zadziała w jeden dzień ale pierwsze efekty z zastosowanych metod ujrzysz od razu. Dodatkowo cały proces jest łatwy i przyjemny zarówno dla opiekuna jak i psa.
Omówmy to na przykładzie.
Mało kto wie, że agresja u psa bierze się niemal w 100 procentach przypadków z emocji strachu. Pies boi się czegoś, a lęk przeradza się w agresję. Tak jak wielu agresywnych ludzi, którzy tak naprawdę wewnątrz czują się bezradni i zwyczajnie się boją. Agresja pozwala psu wyładować jego negatywne emocje i poczuć się lepiej. Taka strategia wyładowania sprawdza się psom, przez co utrwalają one się w takim nawyku i z czasem zaczynają zachowywać się agresywnie z byle powodu. No rzecz jasna, to jeszcze bardziej kształtuje niepożądany nawyk i w takim błędnym kole opiekun próbuje poradzić sobie z tym problemem jakimiś takimi pojedynczymi technikami, które no niestety nie mają prawa zadziałać. Z czasem opiekunowie nawet przyzwyczają się trochę do takiej sytuacji i przechodzą nad sprawą do porządku dziennego.
No bo wydaje im się, że ten pies już tak ma i tyle. Po prostu musi być agresywny. Oczywiście tak sobie to tłumaczą, a w głębi duszy mają serdecznie dosyć ciągłego agresywnego zachowania. Aby rozwiązać problem agresji, należy najpierw znaleźć przyczynę tego zachowania i emocje, które ta przyczyna wywołuje w psiaku. A w niemal 100% jest to strach.
Poza tym, aby rozpoznać przyczynę agresji, należy rozumieć podstawy psiej komunikacji. Jeśli opiekun rozumie psią mowę ciała bez problemu zdiagnozuje, dlaczego pies jest agresywny akurat w danym momencie. Ponadto sprawne komunikowanie się z psem w jego języku uczy go panowania nad emocjami i sprawia, że on po prostu czuje się lepiej.
Przykładowo, jeśli pies tuż przed swoim nawykowym napadem agresji zatrzyma się i da subtelny sygnał swojemu opiekunowi, a opiekun odczyta ten komunikat psa i też się zatrzyma, lub zmieni kierunek . Pies zauważy, że ma wpływ na sytuację, ponieważ jego człowiek go rozumie. Wtedy pies może poczuć się bezpieczniej i w danej sytuacji zaniechać agresywnego zachowania, bo po prostu jego emocje nie zdążyły jeszcze eksplodować i wyrosnąć do tak wysokiego poziomu. W ten sposób budujemy w psiaku nowe nawyki, czyli komunikację z opiekunem zamiast odruchowego szczekania na każdą sytuację, gdy komunikujemy się z psem. Powoli przebudowujemy zachowanie psa, aż w końcu on automatycznie zaczyna sam szukać innych rozwiązań, zamiast agresji w takich różnych trudnych sytuacjach. To oczywiście tylko przykład, a problem agresji jest zbyt rozbudowany, aby omówić go teraz w wystarczającym stopniu.
Dodatkowymi korzyściami z pracy z psem agresywnym oraz nauki psich sygnałów w ten sposób jest wytworzenie bliskiej więzi i niedostępnego dla większości opiekunów połączenia ze swoim psem.
4 lata temu postanowiłam stworzyć kurs online, który w pełni pomoże Ci poradzić sobie z problemem agresji. To było nie lada wyzwanie. Do tej pory pomogłam już setkom psich opiekunów ale były to spotkania na żywo, na które nie każdy może sobie pozwolić. Spędziłam mnóstwo czasu aby stworzyć niezwykle wartościowy materiał. Chciałam nie tylko stworzyć coś co pozwoli opiekunowi psa agresywnego na całkowitą przemianę jego psa ale dodatkowo chciałam pokazać jak ja to robię. Dlatego do nakręcenia materiałów pokazowych zatrudniliśmy nawet specjalną ekipę filmową, która rejestrowała każdy mój krok w pracy z psami agresywnymi. Prace nad tym kursem trwały ponad rok.
Kurs online: Stop Agresji
Pełny program, który od a do z, pozwoli Ci poradzić sobie z problem agresji u Twojego psa. Nawet jeśli do tej pory nic innego nie przyniosło skutku.
Cena regularna w sprzedaży: 399,00 zł.
Dołączając do tego kursu otrzymasz ode mnie aż 5 bonusów za darmo.
Opiekun psa z problemem reaktywności i agresji koniecznie musi bardziej zagłębić się w temat komunikacji psa, dlatego pierwszym bonusem jaki otrzymasz za darmo dołączając do kursu jest nasz najobszerniejszy i najdokładniejszy poradnik dotyczący psiej komunikacji. W “Systemie skutecznej komunikacji z psem agresywnym” znajdziesz wszystko, co potrzebne do sprawnego odczytywania języka psów. Pies prawie zawsze zanim zacznie prezentować zachowania agresywne i reaktywne, prezentuje inne, delikatniejsze sygnały mowy ciała. Dzięki umiejętności rozpoznawania tych sygnałów będziesz w stanie w odpowiednim czasie podjąć odpowiednie działania, które poznasz w kursie Stop Agresji. Dlatego nasz kurs: System skutecznej komunikacji z psem agresywnym” jest olbrzymim wsparciem dla wszystkich opiekunów psów, a w szczególności właśnie dla tych agresywnych psów i reaktywnych psów.
Bonus #1: Kurs online: System komunikacji z psem agresywnym
Nasz najobszerniejszy i najdokładniejszy poradnik dotyczący psiej komunikacji.
Cena regularna w sprzedaży: 499,00 zł.
Bonus #2: Psie rewolucje czyli 2 odcinki materiału video, na którym pokazuje jak w kilka tygodni pomogłam psu z problemem agresji do innych psów, przy użyciu mojego schematu pracy opartym w 100% na pozytywnych metodach szkoleniowych. Dzięki czemu zobaczysz jak przebiega cały proces od A do Z.
CENA REGULARNA 97,00 ZŁ
Bonus #3: Webinar: "Emocje u psa: reaktywność, frustracja, agresja" - 3-godzinny webinar na temat psich emocji+ Wywiad z Jagodą Wejchan na temat emocji w treningu+ Wywiad o reaktywności u psów z Martą Kamińską.
Cena regularna w sprzedaży: 99,00 zł.
Bonus #4: Webinar: "Relacja z psem" - 2,5-godzinny webinar na temat budowania relacji i życia z psem.
Cena regularna w sprzedaży: 119,00 zł.
Bonus #5: 3 Podcast: "Prawdziwe historie o agresji" - Zestaw 3 podcastów z 3 przykładami z życia jak zastosowałam tą metodę i pomogłam psom z problemem agresji. Publikowane co miesiąc.
Cena regularna w sprzedaży: 197,00 zł.
Bonus #6: E-book: 10 kroków, aby zatrzymać agresję psa - Poznaj skuteczne metody i praktyczne wskazówki.
Cena regularna w sprzedaży: 99,00 zł.
Mimo, że do tej pory moi klienci musieli wykupić co najmniej 20 spotkań indywidualnych ze mną w cenie 3000,00 zł, aby zdobyć taką wiedzę, a regularna cena tych produktów oraz 5 bonusów wynosi w sumie 1410,00 zł.
Czy gdyby tylko ten program, pomógłby Ci uspokoić Twojego psa, to czy byłby dla Ciebie warty ceny 1410,00 zł?
Czy gdyby tylko, zapobiegł wybuchom agresji w sytuacjach kiedy obecnie Twój pies wpada w szał agresji to czy cena 1410,00 zł byłaby adekwatna do wartości?
Czy gdybyś tylko, mógł się w końcu zrelaksować i uspokoić swojego psa na spacerach, to czy byłoby to warte 1410,00 zł dla Ciebie?
Czy gdybyś dzięki temu programowi, mógł zapobiec tragedii, która może się wydarzyć, jeśli Twój pies będzie agresywnie się zachowywał, to czy byłoby to dla Ciebie warte te 1410,00 zł?
Czy gdybyś dzięki temu programowi, zyskał więź i relację ze swoim psem o jakiej zawsze marzyłeś, to czy było by to dla Ciebie warte 1410,00 zł?
Nie będziesz musiał płacić za ten materiał 1410,00 zł.
Ani 700,00 zł.
Ani nawet 300,00 zł.
To cena maksymalnie 1,5 godziny spotkania z behawiorystą. A dobrze wiemy, że takie jedno spotkanie nie da Ci gwarancji satysfakcji poradzenia sobie z tym problemem.
Co innego jeśli zdecydujesz się zainwestować tą drobną kwotę, w mój program Stop Agresji. Jestem pewna, że za tak małą kwotę rzeczywiście uzyskasz takie efekty, o których mówię.
Nie chce abyś musiał ponosić jakiegokolwiek ryzyka. Pozwól, że całe to ryzyko wezmę na siebie ja. Kup teraz mój program i odbierz bonusy za darmo i jeśli w ciągu 30 dni nie stwierdzisz, że to była najlepsza decyzja w Twoim życiu i chociaż w ułamku procenta nie będziesz zadowolony z tego co otrzymasz. To oddam Ci 100% wpłaconej przez Ciebie kwoty.
Stawiam na szali moje nazwisko, pieniądze i moją markę bo wiem, że gdy tylko zobaczysz wszystkie metody i materiały jakie dla ciebie przygotowałam, będziesz zadowolony/na z efektów jakie uzyskasz dzięki temu.
Ale uważaj! Ta oferta jest ograniczona czasowo!
Masz ograniczony czas na podjęcie decyzji ponieważ nigdy więcej już nie zobaczysz tej strony gdy zegar poniżej dobije do zera.
Pomyśl tylko jak by to było gdybyś miał ten problem w końcu za sobą. Mógłbyś w końcu tak jak inni szczęśliwi opiekunowie cieszyć się towarzystwem, czasem i spacerami z Twoim psem. Pomyśl tylko jak cudownie byłoby za jakiś czas zobaczyć Twojego psa w towarzystwie innych psów, który jest spokojny i cieszy się nowymi psimi kumplami zamiast ciskać się na nie z wściekłością. To naprawdę może się zdarzyć. Naprawdę możesz odmienić życie ze swoim psem. Uwierz mi, ze Twój pies też chciałby cieszyć sie spokojem. On naprawdę nie chce być tym złym i agresywnym psem. Możesz mu pomóc!
Po prostu teraz Kliknij przycisk poniżej i dołącz do programu.
Nie pozwól aby Ci to przepadło!
To będzie najlepsza decyzja jaką możesz podjąć.
Słuchaj, tu nie chodzi o mnie tu chodzi o Ciebie. Ja już mam ten problem za sobą, nie muszę się martwić o to że moje psy zrobią komuś krzywdę, ani się za nie wstydzić. Moi klienci również nie muszą już się o to martwić.
Tutaj nie chodzi o mnie. Tu chodzi tylko o Ciebie i Twojego psa.
W moim życiu nic się nie zmieni, niezależnie od tego czy zdecydujesz się na dołączenie do programu. Moje psy i ja już tworzymy niesamowity team. Moje kursy pomogły już ponad 3000 psich opiekunów. Jestem niezwykle szczęśliwa z tego jak wielu osobom już pomogłam. Oni również mają ten problem, już za sobą.
Dlatego tutaj chodzi tylko i wyłącznie o Ciebie. Ponieważ ja jutro obudzę się rano i pójdę na relaksujący spacer z moimi psami niezależnie od Twojej decyzji.
Jednak Ty gdy obudzisz się jutro, znowu będziesz musiał mierzyć się z agresywnym zachowaniem i wybuchami gniewu u swojego psa.
Chyba, że zdecydujesz się na zakup mojego programu: Stop Agresji. Wtedy wszystko może się zmienić również dla Ciebie.
teraz Oszczędzasz aż 1206,00 zł!
Otrzymujesz w sumie:
Kurs online: Stop Agresji (wartość 399,00 zł)
Bonus #1: Kurs online: System komunikacji z psem agresywnym (wartość 499,00 zł)
Bonus #2: Case Studies: Psie Rewolucje nagranie ze spotkań, na których pomogłam agresywnemu psu
(wartość 97,00 zł)
Bonus #3: Webinar: "Emocje u psa: reaktywność, frustracja, agresja" (wartość 99,00 zł)
Bonus #4: Webinar: "Relacja z psem" (wartość 119,00 zł)
Bonus #5: 3 Podcasty: "Prawdziwe historie o agresji" (wartość 197,00 zł)
Bonus #6: E-book: 10 kroków, aby zatrzymać agresję psa (wartość 99 zł)
Cena regularna w sumie: 1410,00 zł
© Wszystkie prawa Ogarnij Go | Regulamin i polityka prywatności